hepes

Hepes w kosmetyce - jak działa ten składnik? [RADY EKSPERTA]

HEPES zastosowany w kompozycji kosmetyków wielotorowo wpływa na ich działanie. Choć sam w sobie nie wykazuje cech pielęgnujących, to w pewien sposób napędza działanie innych składników aktywnych czyniąc je bardziej efektywnymi. Nasz ekspert, kosmetolog - Natalia Stafiej, przybliży nam temat jego zastosowania i działania na skórę.

HEPES to inaczej kwas hydroksyetylopiperazynoetanosulfonowy. Nie jest to popularny składnik w kosmetykach, choć podejrzewamy, że niedługo zyska na popularności, bo poprawia efektywność innych składnikó zawartych w produkcie. 

HEPES w kosmetyce

Aby dobrze zrozumieć, jak działa HEPES najpierw należy przybliżyć, czym są składniki buforujące. Bufory to substancje, które stabilizują pH produktu, czyli utrzymują go w takim środowisku w jakim chciał go stworzyć producent. Dzięki temu kosmetyk jest dłużej przydatny do użycia, a zastosowany na skórze działa z maksymalnym rezultatem, bo wchodzi w interakcję z naturalnym pH skóry. Jest to szczególnie przydatne kiedy składnikami aktywnymi w produkcie są kwasy. Naturalnie kwasy mają niższe pH od pH skóry (które wynosi około 5,5-6,5), co powoduje, że w kontakcie ze skórą dochodzi do procesów złuszczania i pobudzenia niektórych procesów fizjologicznych np. syntezy kolagenu i elastyny . Dzięki substancjom buforującym, pH produktów nie zmienia się w kontakcie ze skórą, co zapewnia kosmetykom pożądane działanie [1]. Jednym z takich buforów jest Hepes, jednak posiada on także inne korzystne właściwości.

Hepes jest tzw. promotorem przenikania. Choć może brzmieć dość skomplikowanie, to promotory przenikania zwiększają przenikalność  przez naskórek substancji aktywnych zawartych w preparacie. Kosmetyki, w których umieszone są promotory przenikania działają szybciej i skuteczniej. Ceni się je szczególnie w produktach dedykowanych do skór problematycznych, ale i dojrzałych, gdzie pożądane są szybkie i widoczne rezultaty. 

Ciekawą właściwością HEPES-u, wyróżniającą go wśród innych promotorów przenikania i składników buforujących, jest zdolność do przyśpieszania procesów złuszczania naskórka. Wszystko to dzięki możliwości rozrywania wiązań między komórkami skóry, co doprowadza do ich rozdzielenia, a w konsekwencji do złuszczenia. 

Jak działa HEPES w kosmetyce?

Podsumujmy, jakie realne korzyści daje nam HEPES umieszczony w składzie produktu. W uproszczeniu można powiedzieć, że:

  • stabilizuje gotowe produkty, czyniąc je dłużej przydatnymi i skutecznymi,
  • zwiększa skuteczność substancji umieszczonych w składzie, szczególnie kwasów,
  • zwiększa przepuszczalność substancji aktywnych,
  • przyśpiesza i wpływa na złuszczanie naskórka.

W jakich kosmetykach znajdziemy HEPES?

Choć HEPES obecnie to dość rzadko występujący składnik kosmetyków, to zaczyna zyskiwać na popularności. Poniżej prezentujemy najciekawsze kosmetyki, których formuła została wzbogacona o kwas hydroksyetylopiperazynoetanosulfonowy.

Pomimo wysokiego stężenia niacynamidu, formuła preparatu została opracowana tak, aby nie podrażniał skóry. Serum jest dedykowane do walki z przebarwieniami, a oprócz opisywanego HEPES-u zawiera inne, bardzo ciekawe składniki. Znajdziemy tu pochodną rezorcyny, która znana jest jako jedna z lepszych substancji do walki z przebarwieniami. Oprócz tego w składzie obecny jest kwas hialuronowy, który łagodzi ewentualne podrażnienia i zapewnia skórze niezbędne nawilżenie. HEPES będzie wzmacniał działanie wymienionych składników. 

Ampułki do stosowania na noc dla miłośniczek działania przeciwstarzeniowego oraz rozjaśniającego. W składzie znajdziemy aż 10% kompleksu powstałego z mieszanych różnych kwasów, na czele których stoi kwas glikolowy. Kwas glikolowy słynie z bardzo dobrej przenikalności oraz działania rozjaśniającego i przeciwstarzeniowego. Znajdziemy tu także kwas hialuronowy, który będzie zapewniał nawilżenie. W preparacie umieszczona została także niezastąpiona witamina C, znana jako jeden z lepszych antyoksydantów. Na liście składników znajdziemy rzecz jasna także HEPES, który poprawi przenikalność wyżej wymienionych składników. 

Tonik dedykowany do pielęgnacji skóry suchej, odwodnionej, o szarym kolorycie. Bogaty w składniki pochodzenia roślinnego, takie jak ekstrakt z arbuza i aloesu oraz kojący pantenol. W toniku znajdziemy także 5% kwasu glikolowego, który w tym stężeniu nie będzie podrażniał, za to przyniesie efekt nawilżenia i rozjaśnienia kolorytu skóry. HEPES dodatkowo balansuje działanie kwasu. Marka przeprowadziła badania kliniczne, w które potwierdziły deklarowane efekty działania toniku. Najlepsze rezultaty osiąga się po stosowaniu produktu przez przynajmniej 8 tygodni, ale poprawę kondycji skóry czuć już w 30 sekund po jego aplikacji.

  1. 26,99 zł
    Cena promocyjna 31,99 zł Cena regularna 44,99 zł
    Najniższa cena:  26,99 zł najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką

To krem przeznaczony do skóry suchej, ale i z pierwszymi oznakami starzenia. Należy tu wspomnieć, że skóry suche starzeją się szybciej, dlatego nawilżanie to podstawa przy pielęgnacji anti-aging. W kremie od marki Vichy znajdziemy opisywany w artykule HEPES, ale także wiele innych dobroci. Przede wszystkim głównym składnikiem preparatu jest ramnoza, która naturalnie występuje w naszej skórze. To substancja zaliczająca się do grupy cukrów, naturalnie zwiększająca nawilżenie w skórze, ale i pobudzająca syntezę kolagenu i elastyny. Cała kompozycja została opracowana na wodzie termalnej ze źródeł Vichy.

  1. 120,99 zł
    Cena promocyjna 130,99 zł Cena regularna 171,99 zł
    Najniższa cena:  120,99 zł najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką

Źródła:

[1] https://chem.old.pg.edu.pl/documents/175187/63233639/Ćwiczenie%208.%20Bufory%20pH.pdf

Udostępnij:

Autor Natalia Stafiej Zobacz profil
Kosmetolog, absolwentka Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Na co dzień pracuje w klinice MezoSkin w Warszawie oraz prowadzi profil na Instagramie o tematyce beauty @alternatywnepiekno.ns. Specjalizuje się w terapiach skór problematycznych oraz anti-aging.
Następny wpis
Jaki szampon peelingujący do włosów jest najlepszy i kiedy po niego sięgać? Czytaj więcej