Bestsellerowe kosmetyki koreańskie zmieniają się z miesiąca na miesiąc, a czasem z dnia na dzień! Jedno wideo na Tiktoku lub post na Instagramie sprawia, że cały świat chce wypróbować nowego produktu koreańskiej innowacji! Trzymam rękę na pulsie i przedstawiam 10 bestsellerów k-beauty w tym miesiącu!
Koreańska pielęgnacja zdobyła sobie zaufanie wielu osób na całym świecie przez wysokiej jakości składniki aktywne, przejrzyste składy i piękne opakowania! Koreańczycy, którzy cenią sobie gładką, promienną cerę i młodzieńczy wygląd, są trendsetterami nowych składników i innowacji! Czasami ilość produktów może jednak przytłaczać, dlatego przychodzę z pomocą! Oto wiralowe produkty na ten miesiąc!
Jesień to moment, kiedy cera po lecie potrzebuje intensywnego wsparcia – oczyszczenia, odświeżenia i wyrównania kolorytu. Maska Refreshing Sea Kelp działa jak chłodzący kompres – koi, detoksykuje i przywraca równowagę skórze zmęczonej nadmiarem SPF i ekspozycją na słońce. Z kolei Radiant Vita Niacinamide skupia się na rozjaśnianiu i regeneracji – redukuje przebarwienia, wygładza i przywraca cerze promienny blask dzięki niacynamidowi i koktajlowi witamin. Obie maski od Biodance są jak ekspresowe domowe zabiegi – idealne, gdy skóra mówi „dość”. Stosuj na zmianę lub w zależności od potrzeb – dla skóry oczyszczonej, jasnej i nawilżonej, gotowej na jesienną rutynę.
CIEKAWOSTKA!
Maski Biodance stały się popularne dzięki swojej efektywności i sposobu użytkowania (zostawianie maski na twarzy przez całą noc), ale czy wiedziałeś/aś, że wszystkie składniki aktywne zawarte w masce przenikają już w 3/4h?
Produkt od RealBarrier to hybryda między tonikiem a esencją – na tyle lekki, by nie przeciążyć skóry, ale jednocześnie pełen składników wzmacniających barierę hydrolipidową. Real Barrier bazuje na ceramidach i pantenolu, które działają kojąco, regenerująco i nawilżająco. Idealny na sezon przejściowy – gdy skóra łatwo się przesusza, reaguje na wiatr czy zmiany temperatur. Konsystencja wchłania się błyskawicznie, nie klei się i świetnie współgra z kolejnymi krokami pielęgnacji. To baza, która „ustawia” całą rutynę w kierunku odbudowy.
Melting Cleanser od Dr. Melaxin to oczyszczająca pianka, która wyróżnia się kremową konsystencją i wyjątkową łagodnością. Po kontakcie ze skórą zmienia się w gęstą, aksamitną pianę, skutecznie usuwając zanieczyszczenia i pozostałości makijażu. Formuła została wzbogacona o składniki nawilżające i kojące, dzięki czemu oczyszczanie przebiega bez ryzyka przesuszenia czy podrażnień. Delikatnie odświeża, pozostawiając skórę gładką, elastyczną i gotową na dalsze etapy pielęgnacji. Idealnie sprawdza się w porannej i wieczornej rutynie, szczególnie w okresie jesiennym, kiedy cera potrzebuje równowagi i komfortu już od pierwszego kroku.
Słońce nie kończy się we wrześniu – a ochrona przeciwsłoneczna to obowiązek przez cały rok, szczególnie jeśli używasz kwasów, retinoidów lub chcesz rozjaśnić przebarwienia. Ten sztyft to wygodna forma reaplikacji – bez rozmazywania makijażu, bez tłustego filmu. Cell Fusion C postawiło na wysoką fotostabilność i ultralekką formułę, która pasuje nawet do skóry trądzikowej czy bardzo wrażliwej. Zmieści się do każdej torebki, a jego regularne stosowanie to najlepszy sposób na utrzymanie efektów pielęgnacji przez całą jesień.
To proteinowa kuracja, która działa jak intensywna maska naprawcza – od razu widać różnicę w strukturze włosa. Połączenie kolagenu, ceramidów i protein w masce od Elizavecca tworzy formułę wzmacniającą, idealną na jesienną regenerację po lecie pełnym słońca, soli i wysokich temperatur. Włosy stają się gładsze, bardziej sprężyste i łatwiejsze w rozczesywaniu, a końcówki przestają się łamać i puszyć. Kurację można stosować jako klasyczną maskę lub szybki zabieg przed stylizacją – wystarczy chwila, by odzyskać połysk i miękkość. To must-have dla każdego, kto marzy o efekcie „glass hair” bez wizyty u fryzjera.
Bogaty krem od Abib to idealna propozycja na początek sezonu jesiennego – szczególnie dla skóry odwodnionej, zmęczonej i osłabionej po lecie. Zawiera wyciąg z róży Jerychońskiej i grzyba Chaga, dzięki czemu skutecznie nawilża i koi, jednocześnie wspierając barierę hydrolipidową. Ma gęstą, odżywczą konsystencję, która otula skórę i zapewnia długotrwały komfort. Świetnie sprawdza się jako krem nocny lub ratunek dla skóry suchej w ciągu dnia. To jeden z tych produktów, które naprawdę robią różnicę – przywracając cerze miękkość, elastyczność i zdrowy blask.
Ten krem od Numbuzin to ratunek dla skóry reaktywnej i zmęczonej. Dzięki zawartości witaminy B5, niacynamidu i wyciągów roślinnych skutecznie łagodzi, nawilża i wspomaga regenerację bariery skórnej. Ma lekką, żelową konsystencję, która szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu – idealna również na dzień, pod makijaż. Regularne stosowanie przynosi wyraźną poprawę kondycji cery: mniej zaczerwienień, więcej elastyczności i poczucie ukojenia. Szczególnie polecany w sezonie jesiennym, gdy skóra łatwiej się podrażnia i potrzebuje delikatnego, ale skutecznego wsparcia.
Serum z pięcioma rodzajami niskocząsteczkowego kwasu hialuronowego od Torriden- mocno nawilża i poprawia elastyczność skóry. Formuła została zaprojektowana tak, aby działać w głębszych warstwach naskórka, dzięki czemu efekt nawilżenia jest długotrwały. Serum ma lekką konsystencję, nie klei się i świetnie sprawdza się pod makijaż. Skóra staje się gładka, sprężysta i zyskuje zdrowy blask. Must-have w codziennej pielęgnacji, zwłaszcza przy odwodnieniu.
Odżywka bez spłukiwania od O'did, która daje efekt miękkości, wygładzenia i pięknego zapachu – wszystko w jednym psiknięciu. Zawiera proteiny mleka, które wzmacniają strukturę włosa, oraz kojące ekstrakty roślinne. Dzięki lekkiej formule można ją stosować na suche lub lekko wilgotne pasma – bez ryzyka obciążenia. Zapach lawendy i werbeny działa relaksująco i otulająco, idealnie wpisując się w jesienne rytuały self-care. To szybka pomoc przy puszących się włosach i sposób na utrzymanie fryzury w ryzach w sezonie grzewczym.
WSKAZÓWKA!
Witamina C w masce Mediheal działa jak silny antyoksydant – neutralizuje wolne rodniki, wspomaga syntezę kolagenu i rozjaśnia przebarwienia. Dzięki temu maska nie tylko poprawia koloryt skóry, ale też wspiera jej elastyczność i naturalną zdolność regeneracji – idealnie na jesień.
Maska w płachcie z witaminą C to błyskawiczny sposób na poprawę wyglądu skóry – szczególnie po lecie, kiedy pojawiają się przebarwienia i nierówny koloryt. Mediheal stworzył formułę, która nie tylko rozjaśnia, ale też intensywnie nawilża i koi. Maska doskonale przylega do twarzy, a esencja wnika głęboko, pozostawiając skórę promienną, wygładzoną i pełną blasku. To świetna opcja na wieczorną regenerację lub przygotowanie skóry przed ważnym wyjściem. Regularnie stosowana, pomaga utrzymać efekt „glow skin” nawet w sezonie jesienno-zimowym.